Pociąg osobowy 4602 z Břeclavi skończył bieg. Skład przyprowadziła przedstawicielka mojej ulubionej serii czeskich lokomotyw, zwanych blaszakami (czes. plecháč) z uwagi na stalowe poszycie pudła. Dziwne? Nie w Czechosłowacji, gdzie laminatki wyposażono w elementy poszycia z tworzyw sztucznych, co w latach 60-tych, gdy te maszyny produkowano, było ewenementem w skali światowej. Właściwie taki opis powinien się pojawić przy zdjęciu drugiej spośród wspomnianych serii – będą więc dzisiaj dwie klatki. 14.09.2010