Providence

Pociąg metra (to brzmi dumnie) linii M1 na przystanku Providence. Okolica jest bardzo sympatyczna – sam przemysł, niby działający, ale żywej duszy tam nie widziałem. A stacja wygląda tak, że zastanawiałem się, czy jeszcze jest w ogóle czynna. Nawierzchnia zdarta, peron przegrodzony płotem, rozkładu jazdy brak. To wyglądało jak plan zdjęciowy jakiegoś postapokaliptycznego filmu. Na szczęście z happy endem, bo tramwaj zatrzymał się i mnie stąd zabrał. 😉 08.11.2017

Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *