Senna tramwajowa lokalka

Solowa Tatra obsługująca podmiejską czwórkę podąża odcinkiem z Waltershausen do Wahlwinkel wzdłuż Friedrichrodaer Straße, pozostawiając za sobą wzgórza Lasu Turyńskiego. Jednotor wzdłuż drogi i góry w tle od razu skojarzyły mi się z nieco innym rejonem świata, w którym prawie byłem. Około 16-kilometrowa trasa (licząc od ostatniego odgałęzienia miejskiej jedynki) z Gothy do Tabarz pokonywana jest przez wiekowe już nieco – jak na Niemcy – tramwaje po szynach, wyjątkowo jak na Niemcy, niewyszlifowanych, w efekcie przejazdowi towarzyszy charakterystyczny szum i stukot oraz podrygiwania wagonu. Rozwijane prędkości oscylują w pobliżu sennych 40 km/h, częstotliwość kursów również nie porywa – najlepszym okresem na wizytę jest łykend, gdy tramwaje kursują przez większość dnia co pół godziny (w dni robocze taka rozpusta obowiązuje tylko w szczycie). 2016-08-14

Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *