Pomiędzy członem A i członem B

…wisi sobie kawałek niskiej podłogi, na którym nie ma nic poza dwoma widocznymi siedzeniami. Plusem na pewno jest mnóstwo miejsca na kilka wózków (zwłaszcza dziecięcych – bo te szczególnie lubią się kumulować), ale zazwyczaj brakuje jednak tych kilku krzeseł dla babć, które nawet się zorientowały, że w tych drzwiach jest niska podłoga i to tutaj będzie łatwiej wsiadać. Jaka nagroda czeka je wewnątrz? Konieczność wdrapywania się po schodach do skrajnych członów, gdzie można usiąść. I niech mi ktoś powie, że wnętrze tego tramwaju jest ergonomiczne i przemyślane. Poniekąd jest, ale wykłada się na szczegółach. 28.03.2016

Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *