Jedna z dwóch brygad górskiego tramwaju zbliża się do przystanku Wolfsgruben-Costalovara. Gdzieś tam w dole, około 950 metrów niżej, leży miasto Bolzano-Bozen. W 1907 roku uruchomiono tramwaj łączący miasto z górskim płaskowyżem. Początkowy odcinek, ze względu na bardzo duże przewyższenie, wyposażono w zębatą szynę. Po poważnym wypadku w 1964 roku przyspieszyły prace nad budową kolei linowej na najbardziej stromym odcinku – uruchomiono ją w 1967 roku i wtedy też zamknięto zębaty fragment tramwaju z Bozen do Oberbozen. Dziś tramwaj łączy miejscowości Oberbozen i Kolbenstein po trasie liczącej 7 km (wobec 12 km w pierwotnym kształcie). Z Bolzano do Oberbozen można się dostać nową koleją linową, oddaną do użytku w roku 2009. Pomimo turystycznego piekiełka spowodowanego dobrą dostępnością komunikacyjną (byłem tam akurat w niedzielę…), trasa i okolica są bardzo przyjemne i zdecydowanie bardziej przypominają Austrię niż Włochy – w końcu to Południowy Tyrol. 20.07.2025